Marek Kaliszuk jest obecny na scenie od wielu lat. Najpierw teatralnej, ale takiej, na której muzyka i śpiew grały główną rolę. Jego twarz i głos znane są z telewizji. Od kilku lat sprawdza się na scenie koncertowej. Obecność w przestrzeni fonograficznej jest logiczną konsekwencją takiego rozwoju wydarzeń.
Po liceum Kaliszuk trafił do Państwowego Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego przy Teatrze Muzycznym w Gdyni, a potem ukończył Wydział Wokalno-Aktorski Akademii Muzycznej w Gdańsku.
Do roku 2015 zagrał ponad dwadzieścia ról w Teatrze Muzycznym w Gdyni i kilka w spektaklach innych teatrów muzycznych w Polsce. Ale w roku 2014 roku bezapelacyjnie wygrał drugą edycję programu Twoja twarz brzmi znajomo, a jego metamorfozy z wcieleniem się w rolę Marii Callas na czele przeszły do historii show! Dla Artysty była to cezura i impuls do całkowitego odejścia od przeszłości musicalowej.
Niedługo później, w latach 2018 i 2019 Marek Kaliszuk wystąpił na deskach opolskiego amfiteatru podczas koncertów Krajowego Festiwalu Piosenki.
Jako aktor Kaliszuk zaliczył udział w ponad trzydziestu serialach telewizyjnych i filmach fabularnych, na scenie teatralnej skupił się na rolach mówionych. Stało się oczywiste, że jedynym ogniwem brakującym w tym łańcuchu aktywności wszechstronnego Artysty jest autorski album muzyczny.
Pojedyncze utwory, zawsze z własnymi tekstami Marka Kaliszuka, często z muzyką, której był współautorem, pojawiały się w przestrzeni cyfrowej od roku 2017. Tak rodził się album „Inny nie będę”, który już na początku października trafi do słuchaczy.
Tymczasem w przestrzeni cyfrowej pojawia się tytułowy utwór z płyty, oczywiście z tekstem Kaliszuka, skomponowany przez producenta piosenki, Marcina Kindlę i nagrany w firmowanym przez niego mamamusic STUDIO, w Katowicach.
Ten nieco prowokacyjny tytuł „Inny nie będę”, to jasna i deklaratywna odpowiedź Marka Kaliszuka na wiecznie zadawane mu pytania: Jesteś bardziej aktorem, czy wokalistą? Może się zdecydujesz?
Artysta dotąd z cierpliwością tłumaczył, że nie widzi powodu, żeby rezygnować z żadnego ze swoich wcieleń, skoro w obu czuje się dobrze. Wydaje mi się, że kiedy śpiewam, to brzmię zdecydowanie, jak wokalista, a nie śpiewający aktor. Za to na scenie i przed kamerą gram, jak wykształcony aktor! odpowiadał niewzruszenie. Aż wreszcie postanowił wszystko wyśpiewać, by raz na zawsze zamknąć temat.
Ten utwór jest z pewnością dla Marka Kaliszuka podsumowaniem jego dotychczasowej drogi artystycznej i deklaracją na przyszłość. Piosence towarzyszy video, które wyraźnie pokazuje, że Artysta czuje się znakomicie w różnych wcieleniach, które od lat kreuje na scenicznych deskach, nierzadko z przymrużeniem oka…
Na płytę „Inny nie będę” trafi czternaście bardzo dobrze zagranych, zaśpiewanych i wyprodukowanych, utrzymanych w stylistyce nowoczesnej muzyki pop z elementami klubowej elektroniki utworów. W połowa są to piosenki już obecne w przestrzeni cyfrowej, w połowie premierowe. Ten zestaw z pewnością udowodni, że Kaliszuk zna siebie i wie, co mówi. I wie jak śpiewa!
Smartlink: https://bfan.link/inny-nie-bede