BEHEMOTH ZAPOWIADA NOWY ALBUM!START PRE-ORDERÓW, PREMIERA NOWEGO SINGLA!

Behemoth to w chwili obecnej bez wątpienia jeden z największych zespołów na scenie muzyki ekstremalnej. Po oszałamiających sukcesach ostatnich płyt, „The Satanist” z 2014 roku oraz „I Loved You At Your Darkest” (2018), muzycy prezentują swoje najnowsze arcydzieło, zatytułowane „Opvs Contra Natvram”.

Album będzie miał swoją premierę 16 września, a już dziś startuje pre-order wydawnictwa, w tym dostępne tylko na Mystic.pl wydanie limitowane, w postaci boxu z plakatem z autografami zespołu:

https://mystic.pl/BEHEMOTH-2022-ccms-pol-101.html

Dziś ma swoją premierę pierwszy singiel z nowej płyty, „Ov My Herculean Exile”, do którego klip w reżyserii Zuzanny Plisz można zobaczyć pod tym linkiem:

Utwór w serwisach streamingowych:

https://bfan.link/ov-my-herculean-exile-2

„Ov My Herculean Exile” jest już znany amerykańskiej publiczności. Behemoth zaprezentował go na żywo podczas swojej największej w historii trasy koncertowej po Ameryce, która ma miejsce w chwili obecnej. 

W świecie metalu nie ma zespołu, którego nazwa byłby większym synonimem uporu i nieustającego dążenia do doskonałości bez oglądania się za siebie, niż nazwa Behemoth. W ciągu swojej trwającej ponad 30 lat kariery, Behemoth, na czele z Adamem Nergalem Darskim, pozostają zjawiskiem znacznie ważniejszym niż tylko architektami sceny ekstremalnego metalu w Polsce. Dzięki jedenastu albumom niezwykła wizja Nergala przekształciła Behemoth w coś o wiele większego niż zwyczajny black metalowy zespół. Behemoth stał się uosobieniem buntu, indywidualizmu oraz żelaznej niechęci do jakichkolwiek kompromisów.

Nergal tak mówi o nowym wydawnictwie:

„Tytuł albumu oznacza pójście pod prąd. To jakby negatyw wartości, moralności i etyki, którym się zdecydowanie sprzeciwiam. Ciągle zmagam się z destrukcyjnymi tendencjami w popkulturze – ograniczanie czy wręcz zakazywanie kultury, media społecznościowe i inne narzędzia, które moim zdaniem są bardzo niebezpieczną bronią w rękach ludzi, którzy nie są absolutnie kompetentni, żeby osądzać innych. Z perspektywy artysty uważam to za bardzo destrukcyjne, niepokojące i ograniczające. Pokazuję temu wszystkiemu środkowy palec. Na nowej płycie znajduje się utwór zatytułowany „Neo-Spartacvs”. Spartakus był jednym z najbardziej znanych buntowników w historii – wystąpił on przeciwko najpotężniejszemu imperium wszechczasów. W końcu to ja krzyczę: „Jestem Spartakusem, i Ty jesteś nim również!” Chcę rozpalić ten płomień buntu. Jeśli coś wydaje Ci się układać nie tak, jak tego chcesz – zmierz się z tym!”

Bycie nie w pełni usatysfakcjonowanym i brak poczucia komfortu są podstawą brutalnych dźwięków, które składają się na album „Opvs Contra Natvram”.

„To najbardziej przemyślana i najbardziej dojrzała rzecz, jaką stworzyliśmy – to w zasadzie totalny Behemoth” – mówi Nergal. 

Behemoth to zespół słynący ze skrupulatnej dbałości o szczegóły i absolutnej twórczej kontroli. Tym razem, w wyniku pandemii, ekipa Nergala nie była ograniczona żadnymi deadline’ami, co pozwoliło na niemal bezprecedensowy poziom skupienia na procesie pisania i nagrywania.

„Cały ten rok zlewa się dla mnie w jedną całość, ale podczas sesji poświęcaliśmy cztery czy pięć dni tylko na jedną partię gitary, ponownie nagrywaliśmy materiał, wracaliśmy do tego co zarejestrowaliśmy wcześniej po kilka razy – to było niesamowite. Jak wszyscy na świecie, znalazłem się w zupełnie bezprecedensowej sytuacji – w całym tym paraliżu. Nie miałem tak dużo wolnego czasu od momentu swojej hospitalizacji związanej z białaczką” – mówi Nergal.

„Wielka trasa koncertowa ze Slipknotem, która była dla nas z jednej strony totalnym sukcesem, z drugiej tak wykańczająca, że ​​aż prosiłem cały wszechświat o jakieś lekarstwo. To było coś, czego naprawdę potrzebowałem: nie spieszyć się, po prostu oddychać i żyć. To było fantastyczne uczucie, bo kiedy jesteś profesjonalnym muzykiem, żyjesz w zasadzie tylko cyklami koncertowymi”

10 niezwykłych utworów, które składają się na „Opvs Contra Natvram”, powstało w ciągu bardzo dziwnego dla świata roku, co jeszcze bardziej uwypukliło wściekłość i gniew zawartą w kompozycjach. Album został wyprodukowany przez Behemoth, a obowiązku inżyniera dźwięku podjął się uznany producent między innymi Meshuggah, Dimmu Borgir i In Flames, Daniel Bergstrand. Miks to dzieło legendarnego Joe Barresiego, którego CV obejmuje współpracę m.in. z Queens of the Stone Age, Nine Inch Nails, Alice In Chains i Tool. Joe został wybrany ze względu na swoją niezwykłą umiejętność zachowania organicznego charakteru i tożsamości nagrań studyjnych.

Nergal:

„Nie chodzi o to, jak profesjonalnie brzmisz, ponieważ w dzisiejszych czasach wszystko brzmi profesjonalnie i jest przeprodukowane. Nie musisz robić wszystkiego perfekcyjnie – po prostu pozwól swojemu dziełu oddychać. Kiedy słuchasz Davida Bowie, słyszysz, że każdy utwór ma swoją tożsamość. Pewnego dnia zadałem sobie pytanie: Czy scena naprawdę potrzebuje kolejnego albumu, który brzmi jak wszystko inne? Każda płyta, którą nagrałem, to jestem ja stojący przed pieprzonym Mount Everest. Czy mi się to uda? Cóż, jak nie spróbuję, to się nie dowiem”.

Brzmienie „Opvs Contra Natvram” to bez wątpienia artystyczny szczyt, do którego dążą Nergal i Behemoth. Od nieziemskiej energii otwierającego album „Post-God Nirvana” poprzez epicki, singlowy „Ov My Herculean Exile”, aż do zamykającego album „Versvs Christvs” (złożony utwór z pianinem i czystym wokalem), cały materiał to najlepsza ścieżka dźwiękowa na obecne dziwne i niepokojące czasy. Konkluzja może być tylko jedna: Behemoth po raz kolejny udowodnił, że nie ma sobie równych!

Tracklista „Opvs Contra Natvram”:

Post-God Nirvana
Malaria Vvlgata
The Deathless Sun
Ov My Herculean Exile
Neo-Spartacvs
Disinheritance
Off To War!
Once Upon A Pale Horse
Thy Becoming Eternal
Versvs Christvs