Posłuchaj jak artystka składa hołd Prince’owi w nowym utworze “Make Me Feel”
Janelle Monáe po pięcioletniej przerwie powraca z nowy materiałem. Album „Dirty Computer” ukaże się na rynku 27 kwietnia 2018 roku, a już teraz artystka udostępniła dwa utwory wraz z teledyskami z nadchodzącego wydawnictwa- singlowy „Make Me Feel” oraz „Django Jane”.
Amerykanka, będąca również utalentowaną aktorką, zagrała główne role w teledyskach zrealizowanych do utworów.
Akcja „Make Me Feel” została umiejscowiona w ociekającym seksualną atmosferą nocnym klubie, w którym znajduje się fantazyjnie ubrana Janelle i szereg gości. Sama piosenka, jak i klubowa stylizacja oraz stroje, są mocno osadzone w latach 80. „Make Me Feel” to przede wszystkim hołd Monáe dla twórczości Prince’a sprzed ponad 30 lat. Z efektem (reż. Alan Ferguson) można się zapoznać tu:
Z kolei utworowi „Django Jane” bliżej do hip-hopu z drugiej połowy XX wieku, zaś w teledysku (reż. Andrew Donoho) artystka w stroju nawiązującym do tego, który Jamie Foxx nosił w filmie Quentina Tarantino Django, jest kimś w rodzaju przywódczyni kobiecego gangu walczącego o równe prawa kobiet. Nie można zapomnieć, że Janelle Monáe jest od lat również cenioną aktywistką społeczną. Jak wypadła w tej roli? Odpowiedź można znaleźć tutaj:
Albumowi „Dirty Computer” będzie towarzyszyć również film. Muzyka oraz obraz stanowią integralną całość projektu. Płyta ukaże się 27 kwietnia, datę premiery filmu poznamy wkrótce.
Poprzednia płyta Janelle Monáe to „The Electric Lady” z września 2013 roku. Artystka opowiedziała na niej między innymi o wspaniałych kobietach z amerykańskiej historii, jak piosenkarka Dorothy Dandridge i astronautka Sally Ride. Gościem na płycie byli Prince, Erykah Badu, znakomita kontrabasistka jazzowa Esperanza Spalding, Solange Knowles (młodsza siostra Beyoncé), pochodzący z Kalifornii Miguel. W produkcję zaangażowana była wielka gwiazda hip-hopu, Sean „Puff Daddy” Combs oraz Big Boi z Outkast.