Radosny album Phoenix zrodzony z cierpienia

Laureaci Grammy, znakomita francuska elektroniczno-rockowa formacja Phoenix to: Thomas Mars (śpiew), Laurent Brancowitz (gitara), Christian Mazzalai (gitara) i Deck D’Arcy (gitara basowa). Dziś premiera ich szóstego studyjnego albumu. Dzieło nosi tytuł „Ti Amo”, co po włosku znaczy „Kocham Cię”. Phoenix stworzyli niesamowity zestaw 10 bardzo radosnych i energetycznych piosenek, który w dużej mierze był inspirowany… italo disco. Choć nie tylko.

Na pierwszy singiel promujący płytę wybrano inspirowaną synthpopem lat 80. piosenkę
„J-Boy”.

Krążek „Ti Amo” Francuzi nagrywali w Paryżu, w studiu La Gaîté Lyrique. Brzmienie nadali do spółki z wypróbowanym współpracownikiem, Pierrickiem Devinem.

Inspiracją dla Phoenix były ostatnie wydarzenia polityczne i społeczne, w tym mieście, w tym ataki terrorystyczne w stolicy Francji. – Ten album zrodził się z mroku – przyznali artyści. – Opowiadamy o prostych, czystych emocjach, jak miłość, pożądanie, żądza, niewinność.

Francuzi mówią o swoich romańskich korzeniach, przedstawiają fantazyjną wersję Włoch jako raju utraconego, które kiedyś kojarzyły się głównie ze słonecznymi wakacjami, szafami grającymi przy plaży, z Monicą Vitti i Marcello Mastroianim

Posłuchaj