Clean Bandit nawiązali współpracę z French The Kid i Remą
Posłuchaj singla „Sad Girls”

Laureaci Grammy, Clean Bandit, połączyli siły ze zdobywającym coraz większy rozgłos raperem French The Kidem. Efektem kooperacji jest singiel „Sad Girls”, w którym dodatkowo gościnnie występuje gwiazdor Afrobeats – Rema.

Posłuchaj

Zawsze wyprzedzając trendy, trio w ciągu ostatnich 18 miesięcy współpracowało już niemal ze wszystkimi, od ianna diora przez 24kGoldn po Backroad Gee„Sad Girls” to najnowszy ukłon Clean Bandit w stronę popu przyszłości z udziałem najbardziej ekscytujących nowych artystów. Z French The Kidem i Remąwymieniającymi się zwrotkami na tle zwiewnych bitów, „Sad Girls” to kwintesencja końca lata.

Poznaliśmy French The Kid w zeszłym roku, po tym jak zakochaliśmy się w jego utworze „Thrill”. Byliśmy zaszczyceni, kiedy nagrał zwrotkę do naszego remiksu „Drive”. Potem trafiliśmy do jego studia, gdzie od podstaw stworzyliśmy dwie piosenki, w tym właśnie „Sad Girls” – mówią muzycy Clean Bandit.

Rema jest jednym z naszych ulubionych artystów na świecie, więc ponownie byliśmy zaszczyceni, gdy podczas niedawnej 24-godzinnej wizyty w Londynie spędził z nami noc w studiu. Swoją zwrotkę do „Sad Girls” napisał około 5 rano, pod sam koniec sesji. My byliśmy już bardzo zmęczeni, a on on tryskał energią. Obserwowanie jego procesu twórczego było jednym z najlepszych doświadczeń w historii naszego zespołu – kontynuują członkowie tria.

Mieszanka muzycznych stylów, którą słychać w tym nagraniu to dokładnie to, na czym nam zależało i to, do czego dążyliśmy od początku istnienia Clean Bandit. Łączenie pozornie niepasujących do siebie dźwiękowych światów w naturalny, organiczny sposób, to coś, co uwielbiamy – podsumowują zdobywcy Grammy.

Clean Bandit ostatnio byli widziani w studiu z takimi twórcami, jak Central CeeBurna BoyCKay i Omah Lay. Wyczekujcie kolejnych informacji na temat zespołu.

Clean Bandit pozostają jedną z najbardziej dynamicznych popowych grup, odkąd w 2014 roku wydali swój przełomowy singiel „Rather Be” z Jess Glynne. Numer zapewnił im nagrodę Grammy. Łącząc klasyczne i elektroniczne elementy, Grace (z wykształcenia wiolonczelistka), Jack (producent i multiinstrumentalista) oraz Luke (perkusista i remikser) stworzyli pionierską popową formułę.

Poznali się na uniwersytecie, gdzie byli kuratorami i DJ-ami własnego klubu. Postawili na wielogatunkowość, chętnie współpracując z rozmaitymi artystami, którzy pojawili się na ich dwóch albumach „New Eyes” (2014) i „What Is Love?” (2018) – od Lizzo przez Demi Lovato i Anne-Marie po Charli XCX. Niczym się nie ograniczają i dowodzą, że mają wrodzoną zdolność do łączenia elektroniki, popu, R&B, dancehallu i wszystkiego pomiędzy. Umiejętności te sprawiły, że Clean Bandit są jednymi z najczęściej streamowanych wykonawców i jedną z najpopularniejszych brytyjskich grup ostatnich lat.

Wśród sukcesów Clean Bandit należy wymienić 8 nominacji do BRIT, wielomiliardowe wyniki w streamingu czy 10 singli w Top 10 brytyjskiego zestawienia, w tym cztery na najwyższej pozycji: „Solo” feat. Demi Lovato„Symphony” feat. Julia Michaels„Rather Be” feat. Jess Glynne oraz świąteczny numer 1 z 2016 roku – „Rockabye” feat. Anne-Marie & Sean Paul (piosenka przekroczyła już miliard streamów na Spotify). Ponadto, koncepcyjne, reżyserowane przez zespół teledyski dowodzą, że są jedną z najpotężniejszych kreatywnych sił na współczesnej scenie. Klipy doczekały się nominacji do MTV Video Music Awards i specjalistycznych wyróżnień filmowych.

Clean Bandit mogą poszczycić się nie tylko wspólnymi osiągnięciami, ale również solowymi sukcesami. Jack Patterson – który jest współautorem superprzeboju „Señorita” Shawna Mendesa i Camili Cabello – w 2016 roku otrzymał dwie nagrody Ivor Novello w za utwór „Rather Be”Grace Chatto, którą uznano za jedną ze 100 najbardziej wpływowych songwriterek i kompozytorek w Wielkiej Brytanii przez PRS for Music, jest jednym z głośniejszych głosów wspierających lewicową politykę, z kolei Luke Patterson otrzymał zamówienia na remiksy od The Killers czy Robina Schulza.

W wieku 22 lat French The Kid udowadnia, że jest jednym z najbardziej ekscytujących talentów w Wielkiej Brytanii. Dla pochodzącego z Romford w Essex, wychowanego pośród osiedli komunalnych chłopaka, kariera muzyczna nie była bynajmniej nieunikniona. Emocjonalnie związany z Essex, wczesną młodość spędził w południowo-zachodniej Francji. Z dala od jachtów, szybkich samochodów i imprez …. Skromny i kulturalny.

Głośniej zrobiło się o nim w 2018 roku za sprawą freestyle’u umieszczonego na Instagramie. Dzięki świetnej relacji z fanami, zdołał zgromadzić ponad 30 milionów odsłon i dał się poznać jako utalentowany i wszechstronny twórca niezapomnianych refrenów. Od melodyjnych, opartych na samplach hitów, jak „Old Friends” i „Thrill” po autobiograficzne, zaangażowane nagrania z debiutanckiego mixtape’u „Never Been Ordinary”French The Kid zdobył oddaną grupę fanów. Każde kolejne wydawnictwo było jak część większej układanki – urzekające pod względem wizualnym, ze świeżą, autentyczną narracją.

Geniusz Afrowave’u, Rema, szybko stał się jedną z najbardziej ekscytujących gwiazd na muzycznej scenie dzięki unikatowemu łączeniu gatunków i awangardowemu stylowi. Świat poznał go w marcu 2019 roku, kiedy wydał imienną EP-kę z hitami „Corny”„Dumebi” czy „Iron Man”, który znalazł się na wakacyjnej playliście Baracka Obamy. Tego samego roku Rema wydał jeszcze dwa projekty – „Rema Freestyle” oraz „Bad Commando” i rozpoczął drogę do międzynarodowego sukcesu, gromadząc ostatecznie ponad 200 milionów streamów na całym świecie, a także zdobywając szczyty list przebojów.

Coraz większa popularność 23-latka sprawiła, że Rema pojawił się na okładkach pism „Fader” czy „Dazed” i doczekał się publikacji na łamach „Rolling Stone’a” czy serwisu Pitchfork. Muzyk wziął także udział w Weekendzie Gwiazd NBA u boku ikony rapu 2 Chainza.

Wraz z wydaniem debiutanckiego albumu „Rave & Roses” w 2022 roku, muzyka Remy kontynuuje swoją dominację na listach przebojów i stawia go na czele pokolenia twórców hitów, którzy przybliżają afrykańską muzykę całemu światu.