TMS – The Mind Seekers trochę kazali czekać na swój album i w końcu jest już gotowy. Zespół jednak potęguje napięcie i, jako przedsmak, proponuje teledysk do promującego album singla „Nóż”.
Utwór niesie za sobą ważne i trudne wspomnienie. Tak przedstawia genezę jego powstania autor tekstu i muzyki, wokalista i gitarzysta zespołu Adrian Klawikowski: TMS jest z w większości z Pomorza, więc Gdańsk to nasze miasto – dzieciństwo, dorastanie – to Gdańsk. Mówisz Gdańsk i myślisz – Adamowicz. Tak było przez długi czas, bo ten człowiek uosabiał doskonale idee wolności, które od dekad rodziły się lub kształtowały właśnie w Gdańsku. Śmierć Prezydenta Adamowicza, właśnie podczas finału WOŚP, podczas którego i my graliśmy swój koncert, zrobiła wyrwę w naszym postrzeganiu świata, a „Nóż” jest naturalną reakcją na to co się stało. Jest brakiem zgody na przemoc i manipulacje władzy. Jest naszym protest-songiem wobec tego co się z nami – Polakami stało i stać jeszcze może.
Do „Noża” powstał również bardzo sugestywny teledysk, pasujący klimatem do treści utworu. O pomyśle na niego również zapytaliśmy Adriana Klawikowskiego. Od zamachu na Prezydenta Adamowicza minęły już trzy lata, od napisania utworu 2 lata i 363 dni, a sens piosenki – niestety – jest coraz bardziej aktualny. Podziały, niechęć, zawiść, przemoc silniejszych – mają się w najlepsze. Wobec tego ulicami Gdańska idzie każdy z nas – ogląda ulice, zakamarki, stoczniowe doki – gdzie wszędzie słychać jeszcze echa słów Adamowicza z godziny 19:55 13 stycznia 2019 roku. Rozliczyć się z tego musi każdy z nas sam – co zrobił, by ZŁO nie wygrało. Stąd taki klip. Tu nie ma miejsca na aktorzenie, na niedomówienia. Jesteśmy tu i teraz – w Gdańsku i każdym innym miejscu Polski – w obliczu ogólnie pojętego ZŁA. Ono wygra tylko wtedy, jeśli dobrzy ludzi pozostaną obojętni. „Nóż” jest naszym działaniem przeciwko temu. Mamy nadzieję, że w teledysku udało się nam to oddać. – odpowiada.
Tak jak już wspomnieliśmy, „Nóż” zapowiada regularny album pt. „Po prostu”, który ukaże się już niebawem. Jak wyglądała praca nad albumem? ” To tak naprawdę trzy lata z życia zespołu – muzyczna podróż przez bezdroża polskich miast i miasteczek w przegrzanym busie, w którym po koncertach trwały nieskończone dyskusje nad formą i wymiarem utworów. To Mef i Chęciu z ZPD Studio i Pastyl z VSG Studio w Gdańsku, co nam otworzyli oczy i nauczyli pokory. Potem setki godzin spędzonych na budowaniu własnego studia, porządkowaniu kilometrów kabli i regulowania sprzętu by móc uchwycić to, co doceniała Publiczność na żywo. I wreszcie – radość z nagrywania własnej muzyki, radość z trzymania w ręku wydanej własnymi siłami płyty, radość doświadczenia wsparcia naszej internetowej zrzutki od wielu, wielu osób… Radość. – mówi Klawikowski
„Po prostu” ukaże się w formie fizycznej (CD), będzie też dostępny na wszystkich serwisach streamongowych. Polecamy śledzić social media zespołu, żeby być na bieżąco zarówno z nową muzyką, jak i koncertami zespołu.
https://www.facebook.com/TheMindSeekersPL
https://www.instagram.com/the_mind_seekers/