Po długiej przerwie Wrocław ponownie zadrży od potężnych basów. Poprzednia edycja Independent Dub Day, która miała miejsce w 2009 roku, przeszła do legendy dzięki unikalnej i odważnej formule. Z fascynującym światem dubu, jednego z najważniejszych i najbardziej otwartych na eksperymenty gatunków muzycznych, można się wcześniej było w Polsce zapoznać niemal wyłącznie w niszowych klubach albo na soundsystemowych scenach, towarzyszących plenerowym festiwalom reggae. Independent Dub Day radykalnie przełamywał ten schemat, udowadniając, że dub jest zjawiskiem zasługującym na pełnowymiarowy halowy festiwal muzyczny. Potwierdzili to fanatycy niskich częstotliwości, dzięki którym na jedną noc Wrocław zmienił się w dubowe sanktuarium.
4 listopada pod dachem Wrocławskiego Centrum Kongresowego będzie królować dub we wszystkich, nawet najbardziej niespodziewanych odsłonach – obok klasyków europejskiej sceny dubowej wystąpią wykonawcy prezentujący hipernowoczesne oblicze gatunku, który zawsze słynął z przełamywania schematów. Dub nas otacza, dub jest wszędzie – można go usłyszeć w berlińskich klubach techno, w nagraniach Pet Shop Boys i Madonny i na eksperymentalnych płytach freejazzowych. Można do niego tańczyć i można przy nim odpoczywać. I właśnie dlatego powstał Independent Dub Day, który nie wtłacza dubu w sztywne formuły – po prostu pozwala się nim cieszyć. I właśnie dlatego niespodziewanie się odrodził.
Największe święto dubu w Polsce wymaga odpowiedniej oprawy. Festiwalowi goście będą mogli odzyskać siły w strefie foodtrucków oraz napić się najlepszego piwa dzięki lokalnym wytwórcom i niszowym browarom. Stoiska z nagraniami przypomną o pionierskim okresie muzyki dub, kiedy to winylowe wydania stawały się rarytasami błyskawicznie po wydaniu. A to dopiero początek festiwalowych niespodzianek, które będziemy stopniowo zdradzać.
KTO WYSTĄPI?
Na scenie pojawią się: połączone siły Alpha Steppa i Alpha & Omega, czyli Dub Dynasty, legendarny kolektyw z Leicester, który od ponad 20 lat trzęsie sceną UK Dub – Vibronics, The
Bush Chemists, jedna z najważniejszych formacji dubowych w Wielkiej Brytanii, ojciec brytyjskiego dubu Aba Shanti-I, duet Dubkasm, mistrz konsolety Adrian Sherwood oraz guru brytyjskiej sceny dubowej Mad Professor!
A to nie koniec długiej listy wykonawców, którzy w listopadzie wystąpią we Wrocławiu!
Dub Dynasty to unikatowy, rodzinny projekt, który młody, piekielnie utalentowany producent Alpha Steppa założył wraz ze swoim ojcem Johnem Sprosenem i ciotką Christine Woodbridge, znanymi lepiej jako Alpha & Omega – duet od lat 80. współtworzący brytyjską scenę dubową. Muzyka Dub Dynasty to zabójcze połączenie ogromnego doświadczenia i świeżej krwi. John i Christine wyrośli z tradycji reprezentowanej przez jamajskich klasyków – Kinga Tubby’ego, Augustusa Pablo i Lee „Scratch” Perry’ego. Alpha Steppa to przedstawiciel pokolenia, które wychowało się w cyfrowym świecie. Wspólnie wydali trzy znakomite, rootsowe albumy – „Unrelenting Force”, „Thundering Mantis” i „Holy Cow”.
Vibronics to legenda sceny dubowej w Wielkiej Brytanii. Kierowany przez Steve’a Vibronicsa kolektyw od ponad dwudziestu lat eksploruje wszechświat niskich częstotliwości, wciąż wyznaczając trendy i raz po raz zaskakując swoją wierną publiczność. Nagrali miliardy singli i remiksów, wydali mnóstwo świetnych albumów, nagranych zarówno dla wytwórni Zion Train – Universal Egg (m.in. świetny „Dubliftment”), jak i własnego, otoczonego kultem labelu Scoops. Lista wykonawców, z którymi współpracowali Vibronics jest bardzo długa – są na niej legendy sceny roots, reggae i dub – Zion Train, Iration Steppas, Macka B, Ranking Joe, Brain Damage, High Tone, Big Youth, a także nowojorska grupa Fun Lovin’ Criminals. Od lat 90. nieustannie występują na całym świecie, grając koncerty i sety didżejskie.
The Bush Chemists to jedna z najważniejszych formacji dubowych w Wielkiej Brytanii, którą w 1993 roku powołali do życia Dougie Wardrop (Dougie Conscious), Paul Davey (Chazbo) i wokalista Culture Freeman jako poboczny projekt grupy Centry. Debiutowali rok później albumem „Dubs from Zion Valley” nagranym razem z Jonahem Danem, ale prawdziwą sławę przyniosły im wydane w 1996 roku płyty „Dub Outernational” i „Light Up Your Spliff”, które szybko na stałe zapisały się jako klasyki gatunku. Współpracowali z czołówką brytyjskich wokalistów reggae (Kenny Knots, King General, Pablo Gad). Słyną zarówno z finezyjnego miksowania tradycyjnego reggae z głębokim, cyfrowym dubem, jak i z muzycznej wyobraźni i otwartości na inne gatunki. Ich dubowa wersja motywu z „Gwiezdnych Wojen” na zawsze zapisała się w historii tej muzyki.
Aba Shanti-I to legendarny prekursor muzyki roots i dub w Wielkiej Brytanii. Już jako nastolatek współpracował ze słynnym soundsystemem Jah Tubby’s pod pseudonimem Jasmin Joe. Zadebiutował w 1990 roku ze swoim sound systemem The Mighty Aba Shanti-I i zaledwie trzy lata później DJ Magazine uznał go za najlepszego DJa na świecie. Jest właścicielem wytwórni Falasha Records, w której od lat wydaje swoje produkcje z udziałem swoich braci i zespołu The Shanti-Ites. Jego sety to przeszywający ludzkie ciało bas, niepowtarzalne wibracje, feeling i duchowy mistycyzm. Aba Shanti-I jest stałym rezydentem kultowych sesji University of Dub na które ściągają fani dubu z całego świata, a także innych wielkich dubowych imprez w UK. W 2010 roku był jednym z wykładowców Red Bull Music Academy.
Dubkasm to jedni z najważniejszych przedstawicieli międzynarodowego ruchu Roots & Dub. Ich znakiem rozpoznawczym są ciężkie linie basu, żywe instrumenty i świetne wokale. DJ Stryda i Digistep założyli Dubkasm w 1994 roku i wywarli ogromny wpływ na rozwój brytyjskiego brzmienia digital dub. Od ponad dwudziestu lat współpracują z najlepszymi soundsystemami na całym świecie, występując regularnie zarówno na największych festiwalach muzycznych, jak i w kultowych klubach. Słyną ze znakomitych nagrań (choćby legendarne wydawnictwo „Warrior” czy 7-calowy killer „From the Foundation” czy hiper przebój „Victory”) i doskonałego doboru wokalistów (Solo Banton, Afrikan Simba i Rudey Lee).
Adrian Sherwood to mistrz konsolety, król producentów i żywa legenda muzyki reggae i dub. Słynie z niespotykanych umiejętności miksowania muzyki na żywo. Pierwsze kroki w roli didżeja stawiał jako nastolatek w latach 70. Szybko odkrył dla siebie jamajską muzykę, a jego mistrzem i opiekunem został sam Prince Far I. Na przełomie lat 70. i 80. uczestniczył w punkowej rewolcie, koncertując m.in. z The Clash. W tym samym czasie założył własną, kultową dziś wytwórnię On-U Sound. Jako producent współpracował z wykonawcami prezentującymi najróżniejsze style i gatunki muzyczne (m.in. Ministry, Primal Scream, Depeche Mode, Nine Inch Nails, Simply Red, Sinead O’Connor, Einstürzende Neubauten, Coldcut). Jego najbardziej znanym wydawnictwem jest płyta „Never Trust A Hippie”, nagrana dla wytwórni Petera Gabriela.
Mad Professor to prawdziwy guru brytyjskiej sceny dubowej. W wieku 13 lat przybył do Londynu z Gujany i początkowo pracował jako techniczny. W 1979 założył w Londynie studio Ariwa i zaledwie trzy lata później nagrał swój debiutancki album, który zapoczątkował słynną serię „Dub Me Crazy”. Zasłynął współpracą z Massive Attack, która zaowocowała legendarnym albumem „No Protection”. Współpracował również m.in. z Jamiroquai, Rancid i Depeche Mode oraz czołówką sceny tanecznej (The Orb, The KLF, Miss Kittin) oraz z polskim zespołem Izrael, który właśnie w Ariwie nagrał swój najbardziej eksperymentalny album „1991”. We Wrocławiu zagra ze swoim synem, producentem Joe Ariwą.
Bilety trafią do sprzedaży pod koniec czerwca, po ogłoszeniu całego składu imprezy.
INDEPENDENT DUB DAY
4 listopada 2017
Wrocławskie Centrum Kongresowe przy Hali Stulecia, ul. Wystawowa 1, Wrocław