Nelly Furtado jest na scenie ponad 20 lat, sprzedała w tym czasie ponad 16 mln płyt, miała przeboje na szczytach światowych list. Ale nie miała na koncie tak wyjątkowego wydawnictwa. „The Ride”, szósta płyta Kanadyjki, ukazała się 31 marca 2017 roku.
Nelly ma poczucie humoru i sama mówi o „The Ride” to jej płyta nagrana „na kaca”. Nie w tym sensie, że artystka intensywnie raczyła się trunkami w czasie sesji, lecz w tym, że wiąże się z bardzo intensywnymi przeżyciami, głównie natury osobistej.
Płyta „The Ride” powstała dzięki współpracy Nelly Furtado i laureata Grammy, producenta Johna Congletona (St. Vincent, Blondie, Erykah Badu, Marilyn Manson), poznanego dzięki Annie Clark z St. Vincent. Prace odbywały się jego studiu w Dallas, a także w Toronto.
– Doświadczenie pracy z Johnem określiłabym jako bardzo cool, bo ja pochodzę ze świata popu i naturalnie ku niemu dążę, a on jest w stanie tak przearanżować moje piosenki, że mają posmak wręcz punkowy. Sama nigdy bym na to nie wpadła – zapewnia Kanadyjka.
Congleton jest współautorem ośmiu z 12 utworów z płyty. Całość zapowiadała dostojnie sunąca kompozycja, osadzona na mocnym beacie perkusji, leciutko podmalowana elektroniką „Pipe Dreams”. Tak prezentuje się teledysk do niej:
Kariera Nelly Furtado na dobre rozpoczęła się w 2000 roku (wystartowała cztery lata wcześniej) od albumu „Whoa, Nelly!”, dzięki któremu otrzymała nominację do Grammy za przebój „I’m Like A Bird”. Później co trzy lata kanadyjska artystka dostarczała światu kolejne płyty – „Folklore” (2003), „Loose” (2006; hity „Promiscuous”, „Maneater”, „Say It Right”, „All Good Things (Must Come To An End)”), „Mi Plan” (2009) oraz „The Spirit Indestructible” (2012). Po ostatniej Nelly zrobiła sobie przerwę od show-biznesu.
– To może brzmieć jak szaleństwo, ale pojechałam pewnego dnia do sklepu płytowego mojego znajomego i zapytałam go, czy mogę u niego pracować – wspomina Nelly. – Robiłam rzeczy, które chciałam robić od dawna – szyłam, zajęłam się ceramiką, chodziłam na kursy pisania sztuk teatralnych. Chciałam trochę oczyścić moje życie. Żyłam na pełnym gazie, odkąd skończyłam 19 lat. Dzięki uproszczeniu życia ponownie odnalazłam radość ze sztuki.
Opisane przez artystkę doświadczenia, a także liczne podróże, stanowiły inspirację dla piosenek, które znalazły się na płycie „The Ride”. Wspomniana „Pipe Dreams” została napisana Kenii i opowiada o poszukiwaniu wody przez tamtejsze kobiety. Wizyta Nelly w Chile zaowocowała utworem „Magic”. Dzięki współpracy z Johnem Congletonem powstały „Flatline”, „Cold Hard Truth”, „Paris Sun”, „Carnival Games”.
– Czasami dobrze jest się zatrzymać i spojrzeć na to, czego doświadczyło się w czasie podróży – mówi Nelly Furtado, nawiązując do tytułu albumu.
Tracklista płyty:
- Cold Hard Truth
- Flatline
- Carnival Games
- Live
- Paris Sun
- Sticks And Stones
- Magic
- Pipe Dreams
- Palaces
- Tap Dancing
- Right Road
- Phoenix