Zdechły Osa znowu szokuje

W zbliżających się muzycznych podsumowaniach roku ksywa Zdechły Osa na pewno pojawi się w kategorii najciekawszego artysty na polskiej scenie muzycznej. Wydana w maju płyta „Sprzedałem dupe” szokowała nie tylko formą, ale także treścią. Wrocławianin nie boi się poruszać tematów ważnych dla swoich rówieśników, a Jego podejście do muzyki dla wielu jest niezrozumiałe.


Na koniec roku Zdechły Osa przygotował luźne tracki, nie zapowiadające żadnego nowego projektu, pierwszym z nich jest „O kurwa, whoaah!”. Teledysk do tego singla zobaczyć można na oficjalnym kanale artysty na youtube.

https://www.youtube.com/watch?v=cuj6c2ZtOdE&utm_source=Ogólna&utm_campaign=e39f8818f2-EMAIL_CAMPAIGN_2017_09_07_COPY_02&utm_medium=email&utm_term=0_a7627dbfbf-e39f8818f2-176434709

https://www.youtube.com/watch?v=y7hK_gXezMM&utm_source=Ogólna&utm_campaign=e39f8818f2-EMAIL_CAMPAIGN_2017_09_07_COPY_02&utm_medium=email&utm_term=0_a7627dbfbf-e39f8818f2-176434709

Singiel w serwisach streamingowych