BUNTek i jego Teknoland

BUNTek to osobliwy, jak na polski rynek,  poznański duet składający się z oryginałów: BujaTakaMuza (produkcja/muzyka) i floFAYAman (wokal). Panowie wykonują swoją własną, wymyśloną muzykę (gdybyśmy silili się na podporządkowanie do gatunków to trzeba byłoby wymienić rave, ragga, drum’n’bass itp.), nazywaną przez nich Hardamuffin. Ten styl zawarli na płycie „Teknoland” – dostępnej chociażby na wszystkich serwisach streamingowych.

BUNTek to kolektyw trwający od dłuższego czasu. Tak jego członkowie wspominają moment powstania. Sześć lat temu poznałem Franka na jednym z jego koncertów. Później szukał kogoś, kto zrobi jeden z jego nowych numerów. Odpowiedziałem i tak nawiązaliśmy współpracę. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że przybierze to taki kształt, jaki ma dziś BUNTek – mówi Buja, a Faya uzupełnia: Zawsze robiłem hip-hop/ragga, planowałem zrobić piosenkę w cięższym klimacie. Coś w klimatach hardstyle’u. Znalazłem Buje jak grał na jakiejś imprezie i zapytałem czy zrobiłby dla mnie bit w takim klimacie. Potem już poszło z górki. Nigdy nie zrobiliśmy tamtego numeru bo Szymon mi pokazał raggatekno i postanowiliśmy stworzyć coś na ten kształt.

Owocem tej współpracy jest album Teknoland. O jego powstaniu i kulisach opowiada Buja: Większość kompozycji na płytę powstawała  zawsze pod wpływem chwili miałem wtedy straszną zajawkę na granie i tworzenie numerów. Pamiętam że to był okres gdzie mocno imprezowałem – był  to  okres free party i pamiętam że każdy z tych utworów jest połączeniem tych wszystkich gatunków muzycznych których wtedy na prawdę sporo słuchałem. ‘Dance or Die’ mimo  swojej prostoty porywa do tańca. Powstał jako jeden z pierwszych jeszcze przed moją podróżą po teknivalach. Same tytuły też bardzo mi się kojarzą  z historią powstania utworu .Np. ‘E. S. R. R’  jest swoistym tributem dla imprez free party i szeroko pojętej kultury soundsystemowej. Był to też okres gdzie mocno wszedłem w „teorie spiskowe”, można to też usłyszeć w niektórych tekstach FloFaya. Jeżeli chodzi o techniczną stronę powstania Teknoland to w sumie gdyby nie poznanie Witolda Skrzypczaka aka Rat One z Nervous Breakdown Studio i 1/2 składu Rat Kru ten album mógłby nie powstać wcale.

Jak dziś muzycy oceniają „Teknoland”? To świetny materiał, rzekłbym „nieśmiertelny”. Pomimo jego młodości powiedział bym nawet „kultowy”. Nie ma drugiego takiego materiału na polskim rynku muzycznym. Jest świetny pod względem muzycznym i tekstowym. Słuchajcie tego ludzie! – podsumowuje Faya.

Materiał jest dostępny we wszystkich serwisach streamingowych, BUNTek od teraz promuje go też mocno w mediach muzycznych w tym stacjach radiowych. Dlatego też mocno zachęcamy do sprawdzania ich social media, bo duet planuje szaloną ofensywę z graniem na żywo w roli głównej. Bo pytani o plany na przyszłość odpowiadają: Tańczyć nie zdychać! Grać na żywo jak najwięcej. Nagrać i wydać nowe EP. Nagrać teledyski mamy pomysły na nie. Fajnie byłoby zagrać na POLandROCK i za granicą. 

FACEBOOK https://www.facebook.com/buja.faya

YT https://www.youtube.com/channel/UCdOBawtHfV1OJd1KD8pBI9g