Open’er Festival 2018 zakończony! Żeby zrozumieć Open’era, trzeba na nim być. Choć raz, choć jeden dzień. Nigdy nie da się opisać słowami tego, co przez 4 dni i noce dzieje się w Gdyni. Tym bardziej po takiej edycji jak zakończona w niedzielę nad ranem!
Nie ma się co chwalić rekordami bo łatwo popaść w samouwielbienie, ale na pewno warto je odnotować. Pierwszy raz w historii festiwal został całkowicie wyprzedany. Zaczęło się od biletów jednodniowych na sobotę, potem na czwartek, karnetów weekendowych i wreszcie karnetów 4-dniowych. To wielki sukces, ale przede wszystkim wielkie zaufanie publiczności, za które już teraz bardzo dziękujemy. Przez wszystkie festiwalowe dni w Gdyni bawiło się ponad 140 tysięcy ludzi!
Te tysiące chciały zobaczyć jedną z największych gwiazd współczesnego popu – Bruno Marsa, legendarnych Depeche Mode, porywające, kolorowe Gorillaz i uciekających od prostych rockowych szufladek Arctic Monkeys. Jeśli ktoś chciał dowodu, że Bruno Mars jest nowym Jacksonem, z pewnością go dostał. Jeśli ktoś chciał zweryfikować opinię, że Depeche Mode to nadal zespół nie do pobicia w kategoriach kultowości – zweryfikował ją na plus. Jeśli ktoś miał ochotę na 100% Gorillaz w Gorillaz, to dzięki Damonowi Albarnowi dostał tę stówę z nawiązką. Jeśli ktoś potrzebował balansu między nowym wcieleniem Arctic Monkeys a ich starszymi utworami – nie mógł trafić lepiej.
Jesteśmy jednak przekonani, że za kilka lat w kontekście Open’era 2018 przede wszystkim będzie wspominało się koncert dwóch najstarszych muzyków, którzy wystąpili w tym roku w Gdyni. David Byrne i Nick Cave zmieniają reguły gry od ponad czterech dekad, więc w sumie nie powinno nas to dziwić, ale jednak oglądanie szamańskich popisów Cave’a i absolutnego przedefiniowania sztuki koncertowej przez lidera Talking Heads robiło nie tylko ogromne wrażenie, ale także udowadniło że w występach live nadal można odnaleźć świeżość i kreatywność.
Czy to się komuś podoba czy nie, polski i zagraniczny hip hop to dziś gatunki, które nie mają sobie równych, jeśli chodzi o popularność. Na co dzień widać to w wynikach wyświetleń i odsłuchów, na festiwalach widać to pod sceną. Post Malone, Young Thug, Yung Lean i oczywiście polska reprezentacja: Taconafide, Otsochodzi (z gościnnym udziałem Taco i lataniem pod rusztowaniem sceny) czy Pro8l3m zebrali fanów liczonych w grubych tysiącach, niezależnie od pory!
W tym roku rozpoczęliśmy nowy projekt – Open’er Obywatelski. W namiocie Let’s Talk publiczność dyskutowała m.in. z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem, przedstawicielami Komisji Europejskiej i gośćmi stowarzyszeń NGO. Aktywny udział publiczności i nieunikanie trudnych rozmów, przekonują nas, że Open’er Obywatelski należy kontynuować, tak jak siódmy rok z rzędu kontynuowaliśmy Projekt Sztuka. Tłumy oglądały spektakle teatralne – w tym „Wesele” Jana Klaty i „2118.Karasińska”; ponad 20 tysięcy widzów miała wystawa „Jutro Będzie Wojna?”, a do kina, Klubu Komediowego i Stand-Upu ustawiały się kolejki na długo przed rozpoczęciem przedstawień.
Jesteśmy po 17. edycji Open’era, ale już wiemy, że w Gdyni widzimy się od 3 do 6 lipca 2019 roku! Dziękujemy!