Punk, bounce, gothic folk i electro w jednym rzucie, czyli to, co lubicie w OFFie najbardziej – pełen eklektyzm. Dzisiaj do programu dołączają Turbonegro, Big Freedia, Egyptian Lover i Aldous Harding.
Turbonegro
Legenda norweskiego punk rocka, która równie dużo zawdzięcza dziedzictwu Stooges co KISS, ale konsekwentnie, od niemal trzech dekad, chadza własnymi ścieżkami. Szybko dorobili się kultowego statusu w klubach Oslo i Hamburga, a w dotarciu do szerszej publiczności pomógł im boom na norweski metal – wielu luminarzy blackmetalowej sceny wskazywało Turbonegro jako źródło inspiracji. Dziwaczny wygląd, szokujące teksty, balansowanie z gracją słonia w składzie porcelany na granicy pastiszu i złego smaku, porywające rockandrollowe hymny – jest wiele powodów dla których można kochać Turbonegro. Plan na czas ich występu jest więc taki: Everybody sell your body to the night!
Big Freedia
Ależ to będzie zabawa! Drag queen i raperka z Nowego Orleanu, samozwańcza – ale niekwestionowana – królowa stylu bogunce, zarzuci nas bangerami, od których skacze tętno, włos się jeży i parują okulary. Od undergroundowych mixtape’ów i niskobudżetowych klipów, kręconych w miejscówkach zrujnowanych przez huragan Katrina, po zdradzający popowe ambicje i inspiracje EDM-em, porywający album „Just Be Free” – Big Freedia przeszła długą drogę. Ale chyba nie błądziła, skoro sampluje ją Beyonce? Zresztą – zobaczcie poświęcony jej serial na Netflixie, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście.
Egyptian Lover
Pionier amerykańskiej sceny electro i jej szczęśliwego związku z hip-hopem. Jego numery – „Egypt, Egypt”, „Computer Love”, „Dance” – znali i tańczyli wszyscy w amerykańskich klubach, zanim jeszcze zaczęli kojarzyć, kto jest ich autorem. Greg Broussard, producent i DJ z Los Angeles, zaczynał karierę na początku lat 80., rozkręcając imprezy dla wymagającej lokalnej publiczności. Dziś jeździ po całym świecie otoczony nimbem kultowości, niezmiennie uzbrojony w Rolanda TR-808 i rytmy, przy których rodził się breakdance.
Aldous Harding
Kiedy młoda kobieta nagrywa album zatytułowany „Party” spodziewacie się… na pewno nie tego, co wypełnia drugą płytę wokalistki z Nowej Zelandii. Muzyką zaraziła ją matka, pieśniarka folk, a zahartowała ulica, na której Harding grywała, zanim została odkryta. Porównywana do Nico i PJ Harvey, ale też do freakfolkowych odlotów CocoRosie i Joanny Newsom, artystka wypracowała własny muzyczny język: mroczny i hipnotyzujący, ale przy tym urzekająco piękny. Występ Aldous Harding nie może być zwykłym koncertem…
Podczas tegorocznej edycji OFF Festivalu wystąpią również wcześniej ogłoszeni: Grizzly Bear, Clap Your Hands Say Yeah z płytą „Some Loud Thunder”, Marlon Williams i John Maus.
OFF Festival Katowice 2018 odbędzie się w dniach 3-5 sierpnia, w Dolinie Trzech Stawów. Trzydniowe karnety w cenie 260 zł możecie już kupić w OFF Sklepie. Cena ta obowiązuje do 18 lutego lub do wyczerpania biletów z pierwszej puli! W sprzedaży są już również bilety na pole namiotowe, w cenie 70 zł.