„Klauzula sumienia” jest gęsta od sensów, wciągających historii i błyskotliwych aforyzmów. To jego najlepsza płyta od lat, może najlepsza w tym stuleciu. Muzycznie spójna, tekstowo aktualna i bezkompromisowa, czasem wręcz brutalna. Na celowniku: polityka, religia, obyczaje. Polska na celowniku” – Jarek Szubrycht, Wyborcza.
Niektórych artystów można opisać krótko i w kilku zdaniach. Maciej Maleńczuk zdecydowanie do nich nie należy, a szybki opis jego pracy artystycznej jest absolutnie niemożliwy. Z pewnością można powiedzieć, że to jeden z najważniejszych, najbardziej charyzmatycznych, a przy tym kontrowersyjnych artystów ostatnich czterech dekad. Pieśniarz obdarzony świetnym głosem i darem pisania tekstów pełnych ciekawych obserwacji – nie zawsze miłych.
Klauzula Sumienia nakazuje więcej nie mówić i słuchać. Tracklista mówi sama za siebie:
1 Klauzula sumienia
2 Zdzira jak ty
3 Szabada
4 Policjant
5 Rycerz Maryi
6 Bajaga (jak to tak)
7 Bum szaka laka
8 Hamulcowy
9 Baby
10 Obrońca życia
11 Artysta – faszysta
12 Wojna