Maria Peszek, Pat Jacob i „Całkiem nowy człowiek”

To miał być album instrumentalny, ale wspaniałe sploty okoliczności sprawiły, że na drodze Pata Jacoba pojawiły się wokalistki, którym bardzo spodobało się takie polsko-islandzkie „środowisko dźwiękowe”. Dzisiaj prezentujemy klip do utworu „Całkiem nowy człowiek” z gościnnym udziałem Marii Peszek:

słowa i śpiew – Maria Peszek, muzyka – Pat Jacob

Swoje teksty do muzyki Pata Jacoba napisały i wykonały Natalia Grosiak, Katarzyna Nosowska, Natalia Przybysz i Maria Peszek. Co mówią o tej współpracy?

„Czasem los stawia na naszej drodze kogoś, kogo obecności na świecie nawet nie przeczuwaliśmy… Wystarczy popatrzeć na niego z ciekawością, odpowiedzieć na serdeczne „cześć” i dać się zaprosić do przygody” – Katarzyna Nosowska

„Urodził się właśnie Całkiem Nowy Człowiek czyli Pat Jacob. Zaśpiewałam dla niego. Bardzo klimatyczna płyta i fajne na niej dziewczyny: Kasia Nosowska, Marysia Peszek i Natalia Przybysz. Miłego słuchania” – Natalia Grosiak

„było mi wspaniale w odwiedzinach u niego w Skálholt

robi genialną humar supa i piecze najlepszy wulkaniczny chleb czyli rugbraud

tęsknię max …

ale już niedługo jadę znowu pośpiewać z nim przy ognisku  😉

PAT JACOB ! TAKK !

see You soon dear friend …” – Maria Peszek

„Efekt pewnej niesamowitej podróży i współpracy” – Natalia Przybysz

Spis utworów na płycie Pata Jacoba pt. „Całkiem nowy człowiek”:

1. Wschód

2. W tajemnicy przed sobą (feat. Natalia Grosiak)

3. 1920 (feat. Katarzyna Swinarska)

4. Słońca (feat. Katarzyna Nosowska)

5. Całkiem nowy człowiek (feat. Maria Peszek)

6. Skálholt

7. Chmury (feat. Natalia Przybysz) – do posłuchania TUTAJ: https://youtu.be/2mtUFLP7HnY

8. Hvalur   

Album kupić można w naszym sklepie:

https://www.mystic.pl/plyty_cd,34806.htm

Kim jest Pat Jacob?

Na co dzień mieszka w Skálholt, małej wiosce na południu Islandii. To bardzo tajemnicza postać. Żartuje, że jest „hodowcą lodowców”. A na hodowli się zna, bo od najmłodszych lat pomagał przy strzyżeniu i dojeniu owiec. „Wełna, sery, naprawa płotu… Chyba po prostu jestem rolnikiem, który czasami posiedzi z instrumentem i nagra coś w wolnej chwili” – śmieje się Pat. „Chciałbym, aby moja muzyka była dla ludzi czymś w rodzaju <środowiska dźwiękowego>, w którym mogą się swobodnie poruszać, odpoczywać, myśleć, czytać książki, gotować lub nie robić nic. Czuć się spokojnie i dobrze”.